Moje Pieniny

Moje Pieniny

niedziela, 8 listopada 2015

" Kiedy wypowiadam słowo Cisza, niszczę ją..."

Parę poniszczeń na wstępie, tak aby wszystko, co rezolutnie nie istnieje, zmieściło się w prostym niebycie.
Mądrze milczeć to rozumieć więcej, niż tylko umysłowo pojmować.
Jest taka piękna droga ze Szczawnicy do Czerwonego Klasztoru, pod niebo wypełniona pięknem, tam zawsze uczę się ciszy do wewnątrz. Właśnie wyobrażam sobie, że biorę Cię pod rękę i w tym zachodzącym słońcu wtapiamy się w ciszę naszych kroków, Przyjacielu, gdziekolwiek jesteś teraz....








Jest bowiem kilka odmian ciszy : najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz