Ale, ale, ale! To wcale nie oznacza, że będę się bać nienawiści, że dam władzę strachowi, odwracaniu głowy, patrzeniu w inną stronę. Nikt, absolutnie nikt nie ma prawa terroryzować kogokolwiek, wymuszać, zastraszać, szantażować, obracać życie w piekło dla wymysłu, idei, przekonania!!!!!!!! NIIIIIIIIGGGGGDDDDDYYYYY!!!!!!!!!!!!
Moje Pieniny
sobota, 14 listopada 2015
Back to black
Nie umiem pojąć, nie rozumiem i tak już pewnie zostanie. Na czym ludziom zależy. Na czym zależy człowiekowi? Dokąd zmierzamy, skoro życie nie jest wartością w odróżnieniu do idei. Ja nie mam siły na rozumienie tego świata. Za mały rozumek. Nie umiem. Jestem chyba za stary i za bardzo obrośnięty w tłuszcz obojętności. Po raz kolejny pochylam łeb tutaj, teraz wobec kompletnej bezradności.
Ale, ale, ale! To wcale nie oznacza, że będę się bać nienawiści, że dam władzę strachowi, odwracaniu głowy, patrzeniu w inną stronę. Nikt, absolutnie nikt nie ma prawa terroryzować kogokolwiek, wymuszać, zastraszać, szantażować, obracać życie w piekło dla wymysłu, idei, przekonania!!!!!!!! NIIIIIIIIGGGGGDDDDDYYYYY!!!!!!!!!!!!
Ale, ale, ale! To wcale nie oznacza, że będę się bać nienawiści, że dam władzę strachowi, odwracaniu głowy, patrzeniu w inną stronę. Nikt, absolutnie nikt nie ma prawa terroryzować kogokolwiek, wymuszać, zastraszać, szantażować, obracać życie w piekło dla wymysłu, idei, przekonania!!!!!!!! NIIIIIIIIGGGGGDDDDDYYYYY!!!!!!!!!!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz