Moje Pieniny
sobota, 31 grudnia 2016
2017 ściątko
Niech żyją wszystkie anioły czasu.... przekoczowaliśmy ten straszny rok. Przestępny i nieprzystępny. Rok zamachów, porwań, głupich wyborów, hegemonii partii moczowej, improwizacji i ciągłych skarg. Na szczęście był piękny maj, dużo dobrej muzyki, ciepli ludzie, wspaniałe ŚDM, piękne inwestycje i fala słusznej krytyki. Stając na progu 7-ki dobrze pomyśleć 7 życzeń, które nie mając wyjścia spełnią się z nawiązką. A ja Wam opowiem o nic w przyszłym roku. Cuuudownego wieczoru i najlepszego roku w karierze Człowieka. Ściskam bardzo mocno nadzieją.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz