Moje Pieniny

Moje Pieniny

piątek, 19 sierpnia 2016

Panie...

" Podziwiam was
kiedy przekraczacie szybkość
i mkniecie jak depesza
jednokierunkową historią.

Rumieni się wasz
pełnoletni kabriolet.
Czerwona kula losu.

A ja
holowana przez zdyszaną ciężarówkę
macham do was testamentem
w którym zapisuję wam
zapasową rzeczywistość.

A wy
wypełnieni po brzegi młodością
wyprzedzacie mnie na cały głos
zagłuszając arytmię silnika
i zużyty puls opon. "

       Ewa Lipska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz