" Podziwiam was
kiedy przekraczacie szybkość
i mkniecie jak depesza
jednokierunkową historią.
Rumieni się wasz
pełnoletni kabriolet.
Czerwona kula losu.
A ja
holowana przez zdyszaną ciężarówkę
macham do was testamentem
w którym zapisuję wam
zapasową rzeczywistość.
A wy
wypełnieni po brzegi młodością
wyprzedzacie mnie na cały głos
zagłuszając arytmię silnika
i zużyty puls opon. "
Ewa Lipska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz